Brady Kurtz wygrał ósmą rundę Grand Prix w Rydze, ale jego zwycięstwo nie obyło się bez kontrowersji. Australijczyk poruszył się przed startem finału, co powinno skutkować wykluczeniem. Sędzia Aleksander Latosiński nie zareagował, a Kurtz wygrał i zbliżył się do Bartosza Zmarzlika w klasyfikacji generalnej. Kibice nie kryją oburzenia.