Po ostatnim moim materiale z panem Markiem Kraskiewiczem, dostałem sporo wiadomości. Pisali zarówno młodsi jak i starsi kibice. Pytanie w zasadzie padało jedno, żebym zrobił z panem Markiem obszerny materiał, jak to było w kadrze za jego czasów. Taki materiał już jednak robiłem jakieś chyba 5 lat temu, jeszcze dla Tygodnika Żużlowego. Otrzymałem zgodę od redaktora naczelnego Tygodnika, pana Adama Zająca na wykorzystanie fragmentów tamtych materiałów za co mu dziękuję. Dzisiaj przytoczę tylko kilka najciekawszych moim zdaniem „kąsków” z tamtej rozmowy.