Mariusz Staszewski ma za sobą ciężki piątek. Arged Malesa Ostrów Wielkopolski w starciu z Texom Stalą Rzeszów dopiero w ostatniej gonitwie przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a drużyna zmuszona została jechać na ubitym torze, choć sama przygotowywała się do startu na zupełnie inaczej przygotowanej nawierzchni.