Kacper Gomólski zdecydował się na zejście do 2. Ligi Żużlowej. Popularny "Ginger" związał się stałą umową z specHouse PSŻ Poznań i odrzucił warunki, jakie przestawili mu działacze macierzystego klubu z Gniezna. Dla Gomólskiego będzie to debiut na najniższym stopniu rozgrywkowym.
Poznaniacy dokonują transferów, które mają wspomóc ich zespół w awansie do eWinner 1. Ligi Żużlowej. Wiele zmieniło się w ciągu ostatnich kilku miesięcy, o czym może sam potwierdzić Kacper Gomólski. Młodszy z braci miał dobre wejście w sezon 2021, ale potem zatracił swoją dyspozycję i ledwo przywoził jakiekolwiek zdobycze punktowe dla rybnickiego ROW-u. Nic więc dziwnego, że poza Startem Gniezno, żaden z pierwszoligowych klubów nie wykazywał zainteresowania zatrudnieniem żużlowca.
Pomocną dłoń wyciągnął dla zawodnika poznański ośrodek żużlowcy. "Skorpiony" poszukiwali zawodników do polskiej formacji seniorskiej, więc zakontraktowanie Kacpra ma pomóc w osiągnięciu dobrych wyników. Gomólski może podążyć drogą Marcina Nowaka, który po nieudanej przygodzie z Gnieznem odszedł do Poznania i wrócił na dobre tory. Pomimo faktu, że zdał on licencję w 2008 roku, "Ginger" nie miał okazji do debiutu w barwach czerwono-czarnych w 2. Lidze.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!