Pora na wyłonienie ostatecznego zwycięzcy tegorocznego sezonu SGB Championship. Pierwsze spotkanie pomiędzy Glasgow Tigers i Poole Pirates zaplanowano na wtorkowy wieczór. Marcin Nowak będzie miał okazję, aby zapisać się w historii jako drugi Polak, który wygrał drugą ligę brytyjską.
Nie da się ukryć, że obecny sezon Championship przeciągał się przez odwołane spotkania oraz wycofanie się Eastbourne Eagles z dalszej rywalizacji. Wydłużona walka o finał przyniosła ze sobą wiele ciekawych spotkań, w tym również te zakończone niebezpiecznymi upadkami. Ostatecznie to Glasgow Tigers i Poole Pirates wykazali się największą determinacją do tego, aby zawalczyć między sobą o miano triumfatora SGB Championship.
Inauguracyjne rozgrywki tejże ligi przypadły na 2017 rok. Niższa klasa rozgrywkowa po prostu zmieniła nazwę, a do walki przystąpiło dziesięć drużyn. Bardzo mocnym zespołem okazali się Sheffield Tigers. „Tygrysy” zwyciężyły Championship w cuglach, a ich barwy reprezentował Polak – Josh Grajczonek. Australijczyk z polskim obywatelstwem był członkiem drużyny, która zapisała się w annałach jako pierwszy triumfator. Kolejny rok przypadł Workington Comets. Było to największe osiągnięcie dla drużyny z Derwent Park. W tym sezonie tytułu broniła ekipa Leicester Lions, która pokonała w wielkim finale… Glasgow Tigers. O końcowym zwycięstwie zadecydował jeden punkt w dwumeczu. Los Lions niezbyt sprzyjał w sezonie 2021, przez co zostali wyeliminowani podczas półfinałowych zmagań przez Poole Pirates. Szkoci musieli poradzić sobie z derbowym rywalem – Edinburgh Monarchs, co udało im się z drobną nawiązką.
Glasgow Tigers prześladowały kontuzje. Początkowo to Ulrich Østergaard występował jako jeden z członków głównego składu, ale paskudny uraz w derbowym spotkaniu sprawił, że działacze musieli znaleźć jakiekolwiek zastępstwo dla duńskiego żużlowca. Początkowo zatrudniano gości, ale wycofanie się Eastbourne Eagles pozwoliło na zakontraktowanie wielkiego talentu. Tom Brennan szybko uzgodnił warunki z Tigers i zastąpił Østergaard. Jednakże to było za mało, aby przygotować swoje siły na walkę o mistrzostwo. Wtedy też podjęto decyzję o zwolnieniu Justina Sedgmena z posady. Kibice niezbyt atrakcyjnie przyjęli owe ogłoszenie, ale szybko zmienili swoje podejście. Glasgow znalazło sobie nowego bohatera – Marcina Nowaka. Kontrakt wychowanka Unii Leszno wywołał spore zamieszanie, a sami fani chcieli jak najszybciej zobaczyć Polaka w akcji. Pomimo słabego występu z Monarchs i Berwick Bandits, Nowak zyskiwał coraz to większy szacunek na trybunach. Półfinałowe starcie z Edynburgiem rozegrał jedynie w połowie. W pierwszym meczu znacznie przyczynił się do wysokiego zwycięstwa, ale w drugim już nie wystąpił. Powodem był ślub żużlowca, który przeszkadzał w możliwym występie. Jednakże Ricky Wells i spółka pokazali, że sami również mają wiele do zaoferowania i wyeliminowani swoich największych rywali.
Broc Nicol ma za sobą mieszane występy w Championship
Craig Cook to brytyjski lider drużyny z miasta Celticu i Rangersów. Na Ashfield potrafi zaskakiwać każdego rywala, co owocuje wysokimi zdobyczami punktowymi. Żużlowiec przechodził przez różne problemy w tym sezonie, a nawet ogłosił zawieszenie swojej kariery. Jednakże poczucie obowiązku sprawiło, że Tigers mogli liczyć na swojego najskuteczniejszego zawodnika w ważnym momencie sezonu. Brock Nicol i Ricky Wells stanowią człon „zagranicznego” pionu zespołu, ale miewają swoje gorsze momenty. Nicol jest uzupełnieniem składu, kiedy Wells notuje wahania formy. Mecz z Monarchs był pierwszym występem od dłuższego czasu, kiedy Ricky wziął na siebie ciężar wyniku. Brennan rokuje z każdym meczem, a Nowak nadal pobiera nauki w opanowywaniu innych torów. Sam zainteresowany opowiada, że może liczyć na pomoc swoich partnerów z zespołu. Connor Bailey idealnie uzupełnia zestawienie, jako „zawodnik rezerwowy” (numery sześć i siedem w meczowym zestawieniu).
Poole Pirates mają szansę na zdobycie podwójnej korony
Poole Pirates to jeden z najbardziej utytułowanych zespołów. Jest to dla nich pierwszy sezon w gronie zespołów z niższej klasy rozgrywkowej, gdyż fundusze nie pozwalają Mattowi Fordowi na występy „Piratów” w Premiership. Jednakże to nie oznacza, że Poole miało zbierać łomot za łomotem. Danny King, Steve Worrall i Rory Schlein to idealna trójka, aby marzyć o czymś więcej niż środek tabeli. Zarząd zdecydował się również na Zane’a Kelehera, Daynona Hume’a i Bena Cooka. Ten pierwszy szybko zrezygnował i podpisał kontrakt z Poole Pirates. Hume oraz Cook zbierają dobre noty oraz imponują menadżerowi Pirates – Neilowi Middleditchowi. Po słabym wejściu w sezon i porażkach z Glasgow Tigers oraz Eastbourne Eagles, zawodnicy odbudowali swoją formę, co poskutkowało zmianą obrazu w ligowej tabeli. W międzyczasie pojawiło się zatrudnienie czeskiego żużlowca – Ondřeja Smetany. Ostatecznie to pandemia pokrzyżowała plany i Smetana widział Poole najwyżej na mapie. Podpisano zatem Benjamina Basso, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Młody Duńczyk uratował wiele punktów dla swojego pracodawcy, a ostatnio zanotował trzynaście punktów i trzy bonusy. Były mistrz Wielkiej Brytanii musi jednak korzystać z „gościa”, gdyż Stefan Nielsen doznał poważnego urazu w Birmingham. Działacze często korzystają z usług Zach’a Cooka.
Pierwszy mecz finałowy zaplanowano na wtorek tj. 26.10. Początek spotkania o godzinie 20:30. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE. Podobnie będzie z rewanżową rywalizacją, którą zaplanowano na najbliższy piątek. Godzina pozostaje ta sama. Składy zostaną podane do wiadomości publicznej w dzień meczowy.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!