Miniona niedziela przyniosła ze sobą smutne pożegnania na Tyneside. Newcastle Diamonds przegrali ostatnie spotkanie w SGB Championship. Gospodarze przegrali 44:45 z Birmingham Brummies. Pożegnalne spotkanie zostało przyćmione przez nagłą śmierć jednego z promotorów Diamonds.
Pożegnalne spotkanie Newcastle Diamonds przyniosło ze sobą wypełniony stadion. Kibice motywowali się na mediach społecznościowych, aby uczcić jeden z najstarszych ośrodków na Wyspach Brytyjskich. Jednakże spotkanie zostało poprzedzone dwoma minutami ciszy. Wszystko z powodu tragicznych informacji, które napłynęły na kilka godzin przed pojedynkiem Newcastle Diamonds z Birmingham Brummies. W niedzielny poranek zmarł Dave Tattum. Mężczyzna prowadził Diamonds wraz z jego bliskim przyjacielem – Robem Grantem. Tattum był znany przede wszystkim z promowania Stoke Potters, ale zdecydował się na wsparcie Diamonds w ich najtrudniejszym okresie. Kondolencje płynęły z wszystkich ośrodków żużlowych, a Ben Barker musiał odpuścić spotkanie z Brummies. Jak możemy przeczytać na stronie internetowej klubu, żużlowiec nie był w dobrym stanie emocjonalnym do jazdy. Gospodarze stosowali zastępstwo zawodnika w miejsce ich kapitana.
Brummies zostali zmuszeni do znalezienia dwóch gości, którzy mogą zastąpić Paco Castagne i Jacka Smitha. Wybór padł na zawodnika Recar Bears – Jamesa Sarjeanta i Leona Flinta. Goście skorzystali również z zastępstwa zawodnika dla Jamesa Shanesa. Brytyjczyk doznał urazu podczas rywalizacji na grasstracku. Na godzinę przed meczem, mocna ulewa chciała pokrzyżować plany rozegrania spotkania. Na całe szczęście, osoby funkcyjne uporządkowały i przygotowały tor do jazdy.
Paul Starke (gość z Kent Kings) wygrał inauguracyjny bieg, ale na większe brawa zapracował sobie Connor Mountain. Zawodnik King's Lynn Stars wykorzystał błąd Josha MacDonalda (gościa) i dołączył do swojego kolegi z pary. W drugim biegu doszło do pechowych upadków w drużynie Diamonds. Wpierw pękł łańcuch w motocyklu Adama Roynona. Brytyjczyk upadł na tor i został wykluczony z powtórki. Natomiast Archie Freeman mógł narzekać jedynie na swoje niedopatrzenie. Młodzieżowiec upadł… Bo paliwo znalazło ujście z przewodu paliwowego. Ostatecznie to Flint i Sarjeant pojechali treningowo, przywożąc ze sobą wynik 5:0.
Samo spotkanie przebiegało w wyrównanym tempie. Każdy zawodnik dawał z siebie wszystko, a zgromadzeni kibice trzymali kciuki za swoich ulubieńców. Max Clegg ponownie udowodnił, że nie ma sobie równych na domowym owalu. Anglik zdołał się na trzynaście punktów i dwa bonusy. Szkocki żużlowiec – Connor Mountain przywiózł do mety dziewięć "oczek", ale spełnił swoją rolę jako doparowy. Connor dołożył do swojego dorobku trzy bonusy. Po czternastym biegu, gdzie Clegg i Roynon przywieźli za sobą Flinta i Sarjeatna, strata do Brummies wynosiła jeden punkt. Co więcej, Rob Grant zabrał głos po tym wyścigu. Promotor pożegnał się z publicznością i przyznał, że nadal czeka na oferty ze strony innych działaczy. Bardzo możliwe, że strata swojego bliskiego przyjaciela dodała mu odwagi do dalszego działania. Grant powiedział, że daje innym sześć tygodni na podjęcie decyzji. Kibice skwitowali to gromkim aplauzem. Ostatni bieg to remisowy rezultat i 45:44 na korzyść Birmingham Brummies. Gospodarze zakończyli swój sezon z porażką i zajmują ostatnie miejsce w SBG Championship. Kto wie, być może to był ostatni mecz na tym stadionie.
Liderem Brummies był Erik Riss. Niemiec zanotował 15 punktów i jeden bonus. Wtórował mu Leon Flint. Żużlowiec ROW-u Rybnik zgromadził na swoim koncie dwanaście punktów oraz dwa bonusy.
Wyniki(za speedwayupdates.proboards.com):
Newcastle Diamonds: 44
1. Ben Barker Z/Z
2. Connor Mountain (2*,1*,1,2*,3,W/U) 9+3
3. James Wright (2,3,2,0,U) 7
4. Max Clegg (1*,2*,1,3,3,3) 13+2
5. Paul Starke (3,1,2,2,0) 8
6. Archie Freeman (W/U,0,-,1,-) 1
7. Adam Roynon (W/U,D,3,1*,-,2*) 6+2
Birmingham Brummies: 45
1. Chris Harris (1,1,3,1*,1*) 7+2
2. Josh MacDonald (0,U,2,0) 2
3. James Shanes Z/Z
4. Ashley Morris (0,1,0,-) 1
5. Erik Riss (3,2*,3,3,2,2) 15+1
6. James Sarjeant (3,D,2*,3,D) 8+1
7. Leon Flint (2*,3,3,U,1,2*,1) 12+2
Bieg po biegu:
1. Starke, Mountain, Harris, MacDonlad 5:1 (5:1)
2. Sarjeant, Flint, Freeman (W/U), Roynon (W/U) 0:5 (5:6)
3. Riss, Wright, Clegg, Morris 3:3 (8:9)
4. Flint, Riss, Starke, Roynon (D) 1:5 (9:14)
5. Wright, Clegg, Harris, MacDonald 5:1 (14:15)
6. Riss, Wright, Mountain, Sarjeant (D) 3:3 (17:18)
7. Flint, Starke, Morris, Freeman 2:4 (19:22)
8. Roynon, MacDonald, Mountain, Flint (U) 4:2 (23:24)
9. Riss, Sarjeant, Clegg, Wright 1:5 (24:29)
10. Clegg, Mountain, Flint, Morris 5:1 (29:30)
11. Harris, Starke, Roynon, MacDonald 3:3 (32:33)
12. Sarjeant, Flint, Freeman, Wright (U) 1:5 (33:38)
13. Mountain, Riss, Harris, Starke 3:3 (36:41)
14. Clegg, Roynon, Flint, Sarjeant 5:1 (41:42)
15. Clegg, Riss, Harris, Mountain (W/U) 3:3 (44:45)
Oferta na PGE Ekstraligę dostępna tutaj -> sprawdź szczegóły!
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!