Bardzo pechowo zakończył się dla Jana Przanowskiego i Dawida Grzeszczyka udział w lubelskiej rundzie Pucharu Ekstraligi. Zawodnicy kolejno z Grudziądza i Lublina zaliczyli upadki w 19. i 20. gonitwie, po których musieli udać się do szpitala na badania.
Do zdarzenia z udziałem Przanowskiego doszło w 19. gonitwie 1. rundy Pucharu Ekstraligi 250cc na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Oprócz Jana Przanowskiego na starcie ustawili się Marcel Juskowiak oraz Franciszek Majewski. Adept ZOOLeszcz DPV Logistic GKM-u Grudziądz zaliczył klasyczną świecę, jednak upadając solidnie uderzył głową o tor. Niestety konieczne było pojawienie się karetki, w której 14-latek kilka chwil później opuścił stadion i udał się na badania do Dziecięcego Szpitala Klinicznego przy ulicy Chodźki w Lublinie.
Do tego samego szpitala musiał zostać zabrany Dawid Grzeszczyk. Zawodnik Speedway Lublin S.A. był poszkodowany po tym, jak w 20. biegu doszło do domina na pierwszym łuku. Niestety w tym przypadku również konieczna była interwencja medyków, po której Grzeszczyk został zabrany do szpitala.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!