Angielski żużel wraca do żywych. Po rocznej przerwie, kibice mogli cieszyć ponownie oko zmaganiami w SGB Championship. Swoje pole do popisu wykorzystali weterani żużlowych torów. Chris Harris wspomógł Birmingham Brummies w zwycięstwie, a Bjarne Pedersen uchronił Plymouth od wysokiej porażki.
W piątek, na torze w Berwick, lokalni Bandits podejmowali Birmingham Brummies. Goście, których stadion padł ofiarom wandali, skorzystali z dwóch „gości”. W ich szeregach mogliśmy zauważyć Broca Nicola oraz znanego szerszej publiczności – Scotta Nichollsa. W składzie Brummies znajdował się m.in. Chris Harris, który cieszy się bardzo dużą popularnością na Wyspach Brytyjskich.
Początek spotkania należał do Berwick Bandits. Gospodarze wygrali, podwójnie, dwie pierwsze gonitwy, ale przebieg spotkania odwrócił się w trzecim biegu. Jye Etheridge doznał bolesnego upadku, który wykluczył go z dalszego występu. Brummies doprowadzili do wyrównania i nawet wyszli na prowadzenie, ale mogli poczuć pewne "deja vu" po siódmym i ósmym wyścigu zawodów. Bandits powtórzyli wyczyn z dwóch pierwszych odsłon tego starcia. Jednakże, począwszy od zwycięskiej jazdy pary Harris-Nicholls, goście nie wypuścili już prowadzenia z rąk i zainkasowali cztery duże punkty. Niepodważalnym liderem drużyny z Birmingham był Chris Harris. „Bomber” zdobył aż czternaście punktów z dwoma bonusami. Wśród gospodarzy, dosyć solidnym występem popisał się Leon Flint. Zawodnik ROW-u Rybnik dołożył na konto drużyny dziewięć "oczek" oraz podobną liczbę bonusów jak Harris.
Wyniki:
Berwick Bandits: 39
1. Aaron Summers (3,2,1,3,0,1') 10+1
2. Coty Garcia – ZZ
3. Jye Etheridge (W,-,-,-) 0
4. Dany Gappmaier (1,0,3,1') 5+1
5. Nikolaj Busk Jakobsen (2,2',1,2,2) 9+1
6. Kyle Bickley (2',0,3,0,0,1) 6+1
7. Leon Flint (2',3,0,2,2',0,d) 9+2
Birmingham Brummies: 51
1. Chris Harris (1,3,2',2',3,3) 14+2
2. Broc Nicol (0,1,1,3) 5
3. James Shanes (2',0,3,2) 7+1
4. Ashley Morris (3,1,2',2',0) 8+2
5. Scott Nicholls (1,3,3,1) 8
6. Michele Paco Castagna (D,1,-,1') 2+1
7. Jack Thomas (1,3,0,3) 7
Bieg po biegu:
1. Summers, Flint, Harris, Nicol 5:1 (5:1)
2. Flint, Bickley, Thomas, Castagna (D) 5:1 (10:2)
3. Morris, Shanes, Gappmaier, Etheridge(W) 1:5 (11:7)
4. Thomas, Jakobsen, Nicholls, Flint 2:4 (13:11)
5. Harris, Flint, Nicol, Gappmaier 2:4 (15:15)
6. Nicholls, Summers, Castagna, Bickley 2:4 (17:19)
7. Bickley, Jakobsen, Morris, Shanes 5:1 (22:20)
8. Gappmaier, Flint, Nicol, Thomas 5:1 (27:21)
9. Nicholls, Harris, Gappmaier, Bickley 1:5 (28:26)
10. Shanes, Morris, Summers, Flint 1:5 (29:31)
11. Nicol, Harris, Bickley, Jakobsen 1:5 (30-36)
12. Summers, Shanes, Castagna, Flint (D) 3:3 (33:39)
13. Harris, Jakobsen, Nicholls, Summers 2:4 (35:43)
14. Thomas, Morris, Bickley, Gappmaier 1:5 (36:48)
15. Harris, Jakobsen, Summers, Morris 3:3 (39:51)
Na obiekcie w Scunthorpe swoje zdolności zaprezentował Bjarne Pedersen. Ten 42-letni Duńczyk zadziwił wszystkich, zdobywając w meczu Scunthorpe Scorpions – Plymouth Gladiators aż 18 punktów! Świetna postawa byłego żużlowca Unii Tarnów nie wystarczała do tego, aby uchronić swój zespół przed porażką.
Mecz rozpoczął się z opóźnieniem. Nie było to spowodowane pogodą, choć warunki nie należały do najlepszych, ale chęcią wpuszczenia każdego kibica na czas rozpoczęcia potyczki. Gospodarze zdecydowanie dominowali nad przyjezdnymi. Poza Crumpem oraz Pedersenem, większość Plymouth to młodzi zawodnicy, którzy szukają okazji do startów i poprawiania swoich umiejętności. W spotkaniu nie mógł wystąpić Henry Atkins. Z uwagi na nabytą kontuzję podczas zawodów NDL, musiał zostać on zastąpiony Leonem Flintem. Dla młodego Brytyjczyka była to okazja do dalszego szlifowania swoich umiejętności.
Scunthorpe Scorpions wykorzystali znajomość własnego obiektu i dobitnie zaprezentowali swoje umiejętności. Najbardziej skutecznym był Josh Auty z dziesięcioma punktami oraz bonusem. Gospodarze punktowali bardzo równo, czego przykładem są małe różnicę w ostatecznych wynikach. Podobnie jak Plymouth, Scorpions skorzystali z „gościa”. Tym szczęściarzem został Kyle Howarth.
Wyniki:
Scunthorpe Scorpions: 56
1. Josh Auty (3,2,1',2) 10+1
2. Simon Lambert (2',1',3,1',0) 7+3
3. Theo Pijper (3,1',2,2') 8+2
4. Kyle Howarth (2',2,1',3) 8+2
5. Thomas Jørgensen (2,3,1',2) 8+1
6. Josh MacDonald (1,2',2,2') 7+2
7. Jordan Palin (3,0,2',3) 8+1
Plymouth Gladiators: 34
1. Jason Crump (1,3,3,0,1) 8
2. Zach Cook (0,0,0,0) 0
3. Steven Goret (1,1,d,1) 3
4. Dillon Ruml (0,0,-,1) 1
5. Bjarne Pedersen (3,3,3,3,3,3) 18
6. Alfie Bowtell (0,0,0,-,u)
7. Leon Flint (2,1,1,0,-)
Bieg po biegu:
1. Auty, Lambert, Crump, Cook 5:1 (5:1)
2. Palin, Flint, MacDonald, Bowtell 4:2 (9:3)
3. Pijper, Howarth, Goret, Ruml 5:1 (14:4)
4. Pedersen, Jørgensen, Flint, Palin 2:4 (16:8)
5. Crump, Howarth, Pijper, Cook 3:3 (19:11)
6. Pedersen, Auty, Lambert, Bowtell 3:3 (22:14)
7. Jørgensen, MacDonald, Goret, Ruml 5:1 (27:15)
8. Lambert, Palin, Flint, Cook 5:1 (32:16)
9. Pedersen, Pijper, Howarth, Bowtell 3:3 (35:19)
10. Pedersen, Auty, Lambert, Goret (D) 3:3 (38:22)
11. Crump, MacDonald, Jørgensen, Cook 3:3 (41-25)
12. Palin, Pijper, Goret, Flint 5:1 (46:26)
13. Pedersen, Jørgensen, Auty, Crump 3:3 (49:29)
14. Howarth, MacDonald, Ruml, Bowtell (U) 5:1 (54:30)
15. Pedersen, Auty, Crump, Lambert 2:4 (56:34)
źródło: speedwayupdates.proboards.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!