Nie za 53 dni, a za cztery i pół miesiąca najlepsi żużlowcy świata spotkają się na PGE Narodowym. Rozgrywana w Warszawie runda cyklu Grand Prix wstępnie została przełożona na 8 sierpnia.
Piszemy „wstępnie”, choć to data z oficjalnego komunikatu organizatorów. Sytuacja związana z epidemią zakażeń SARS-CoV-2 jest na tyle niepewna, że nie można jednak z całą pewnością powiedzieć, że warszawski turniej odbędzie się właśnie wtedy. Szanse na jazdę w sierpniu są jednak o wiele większe, niż 16 maja, czyli w pierwotnym terminie.
W tej sytuacji kalendarz cyklu Grand Prix 2020 nadal składa się z dziesięciu rund. Na ten moment inauguracja przypada na dzień 30 maja, kiedy ma się odbyć Grand Prix Niemiec. Jego gospodarzem jest Teterow. Mistrzostwa powinny zakończyć się 3 października w Toruniu.
Zmiana oznacza także, że w wakacje czołowych żużlowców świata czekać będzie prawdziwy maraton – od 18 lipca do 15 sierpnia odbędzie się pięć turniejów w pięć sobót z rzędu. Dwie z nich rozegrane zostaną w Polsce – tydzień przed rundą w Warszawie odbędzie się Grand Prix we Wrocławiu.
Bilety zakupione na pierwotny termin zawodów, a więc na dzień 16 maja, zachowują ważność na nowy termin. Jednocześnie Polski Związek Motorowy zapewnia, że możliwy będzie zwrot wejściówek. Wkrótce PZM poinformuje o szczegółach technicznych związanych z możliwością dokonywania zwrotów biletów i całej procedurze z tym związanej.
Przypomnijmy, że na 8 sierpnia wstępnie przełożono także drugą imprezę międzynarodową odbywającą się w Polsce – indywidualne mistrzostwa Europy w żużlu na lodzie w Tomaszowie Mazowieckim.
Źródło: speedwayekstraliga.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!