Drużyna Power Duck Iveston PSŻ-u Poznań zakończyła sezon ligowy przegranym dwumeczem barażowym o udział w rozgrywkach Nice 1. Ligi Żużlowej z Orłem Łódź. Niemal od razu pojawiły się spekulacje na temat przyszłości jednego z zawodników „Skorpionów”, Władimira Borodulina.
W ostatnim czasie w środowisku poznańskim zaczęły pojawiać się niesprawdzone, można rzec wyssane z palca informacje odnośnie dalszych kroków popularnego „Wowy”. Według nich Rosjanin miałby już być związany z jednym z ośrodków z Nice 1. Ligi Żużlowej, żegnając się tym samym z Poznaniem. Okienko transferowe zaczyna się jednak dopiero 1 listopada, więc informacje te zostały zdementowane.
Zawodnik krótko po zakończonych rozgrywkach wyjechał na wakacje do Turcji. Wrócił już z wyjazdu i rozpoczyna przygotowania do nowego sezonu. Krótki komentarz odnośnie przyszłości Władimira Borodulina, otrzymaliśmy z jego najbliższego otoczenia. – W teamie „Wowy” nastąpi kilka zmian, ale więcej na ten temat będzie można powiedzieć w nowym roku. Co do okresu transferowego, cały czas czekamy na ruch włodarzy PSŻ-u Poznań i ich pomysł na sezon 2020 – przyznał, w rozmowie z portalem speedwaynews.pl, menadżer zawodnika.
Wartym podkreślenia jest fakt, iż Borodulin w ciągu ostatnich trzech lat, w których przywdziewał kewlar „Skorpionów”, notował progres i zwyżkę formy. W spotkaniach barażowych z Orłem Łódź zaprezentował się bardzo dobrze, więc nie powinny zatem dziwić nikogo propozycje, które mogą napływać w jego kierunku. – „Wowa” przez ostatnie trzy sezony, spędzone w Poznaniu, poprawiał się z roku na rok. W 2017 uzyskał on średnią 7,93 punktu na mecz, w 2018 8,00, a w 2019 – 8,62. Dodatkowo w wyjazdowym spotkaniu barażowym bardzo dobrze pojechał w Łodzi, gdzie zdobył 10 punktów i dwa bonusy, co było najlepszym wynikiem w poznańskiej drużynie. Tym samym pokazał się z dobrej strony na arenie pierwszoligowej. W dwumeczu z wyżej notowanym rywalem, zdobył on 16 „oczek” z trzema bonusami, dzięki czemu był drugim zawodnikiem zespołu z Poznania, za Davidem Bellego – dodał opiekun zawodnika.
Nasz rozmówca potwierdził również, zainteresowanie ze strony innych ośrodków, jednak podkreślił przy tym, że pierwszeństwo w rozmowach mają działacze z Poznania. – Otrzymujemy zapytania o możliwość startów „Wowy” w innych klubach, ale sam zawodnik czeka na rozliczenie sezonu 2019 i plan Prezesa Arkadiusza Ładzińskiego na kolejny sezon „Skorpionów” – zakończył.
Jaka będzie przyszłość Władimira Borodulina i gdzie wystartuje w sezonie 2020? O tym przekonamy się w najbliższych tygodniach. Gdy tylko zawodnik wraz z menadżerem podejmą jakieś ważne decyzje, będziemy Państwa informować o tym na bieżąco.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!