Od 12 lipca w niemieckim żużlu trwa konflikt, który bardzo negatywnie wpływa na sytuację tego sportu u naszych zachodnich sąsiadów. Wszystko związane jest z meczem Bundesligi zaplanowanym na feralny piątek.
Pokrótce należy wyjaśnić skąd wziął się cały problem. Na piątek 12 lipca zaplanowane było starcie ligowe w Wittstock, pomiędzy miejscowymi Wilkami, a drużyną Brokstedt Wikinger. Spotkanie zostało odwołane ze względu na przejście obfitych opadów deszczu i prognozy zapowiadającej powrót złej aury w najbliższym czasie. Ekipa gości jednak znalazła inny motyw przełożenia meczu. Drużyna z Brokstedt wymyśliła spisek, że gospodarze nie zdołali zgromadzić wszystkich swoich najmocniejszych zawodników i chęć odwołania spotkania spowodowana była ryzykiem przegrania na własnym stadionie. W związku z tym goście wystosowali pismo z żądaniem walkowera. MSC Wolfe Wittstock zapowiedziała od razu, że jeżeli takowe rozstrzygnięcie zostanie przyznane, to wycofają się oni z niemieckiego żużla.
Decyzja miała zapaść 6 sierpnia, jednak przełożono to na dzień następny. Ten ostatecznie nie przyniósł żadnej konkluzji. Kolejną datą wyznaczono 12 sierpnia, który ponownie nie rozwiązał sprawy.
Sytuacja na tyle się skomplikowała, że odwołane zostały kolejne zawody. Na dziś (16 sierpnia) i sobotę (17 sierpnia) w Stralsund i Wittstock planowany był tradycyjny od lat Puchar Bałtyku (niem. Ostseepokal). W związku z tym, że jest to impreza dwudniowa, gospodarze ze Stralsund musieli odwołać imprezę ze względu na niepewną sytuację w Wittstock. Ostatecznie nie odbędzie się ani w piątek ani sobotę, co zostało bardzo źle odebrane przez niemieckich kibiców, jako złamanie dotychczasowych ważnych tradycji. W Stralsund wykorzystano "lukę" na "pusty" termin i zdecydowano się rozegrać w tym dniu zaległy mecz Bundesligi. Dziś (16 sierpnia) to spotkanie odbędzie się. Jak mówią organizatorzy, mają zostać odjechane trzy symboliczne biegi w ramach Pucharu Bałtyku.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!