Niedzielny finał Indywidualnych Mistrzostw Polski, to impreza, którą żył chyba cały żużlowy kraj. Wyłonienie najlepszego biało-czerwonego rajdera co roku przysparza wielu emocji. Nie inaczej było tym razem na Stadionie im. Alfreda Smoczyka.
Tak, jak przewidywano przed zawodami, w gronie faworytów znaleźli się aktualni uczestnicy cyklu Speedway Grand Prix. W najlepszej szóstce po dwudziestu rozegranych biegach widniały nazwiska: Zmarzlik, Janowski, Dudek i Kołodziej. Zgodnie z oczekiwaniami nie zabrakło wśród nich braci Pawlickich.
Zawody na „Smoczyku” przysporzyły mnóstwo emocji, ale nie tylko związanych z ładną walką najlepszej żużlowej szesnastki w Polsce. Nerwowo było po biegu piątym, w którym doszło do kontaktu Bartosza Zmarzlika z Piotrem Pawlickim. W wyścigu nie zanotowano upadku, ale sytuacja, jaka wyniknęła na torze w trakcie trwania biegu, spowodowała, że sędziujący pan Artur Kuśmierz zarządził wykluczenie zawodnika Fogo Unii. Nie spodobało się to miejscowej publice, ani samemu zainteresowanemu. Do końca zmagań Bartosz Zmarzlik był wygwizdywany przez leszczyńskich kibiców. Koniec końców – sytuacja ta i tak nie wpłynęła na ostateczne rezultaty, gdyż oboje spotkali się w biegu finałowym niedzielnego turnieju.
Zawody z pewnością należały do ładniejszych, jakie oglądamy na polskich torach. Może nie były one rekordowe pod względem ilości popularnych „mijanek”, natomiast walka w kontakcie była obecna praktycznie w każdej odsłonie. Poza wyjątkami, widać było z daleka, jak każdemu z uczestników bardzo zależy na jak najlepszym rezultacie.
Godną zauważenia i pochwały postawę prezentował Dominik Kubera. Dla juniora miejscowego zespołu był to pierwszy w życiu udział w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski. Złotemu medaliście piątkowych mistrzostw świata juniorów w drużynie zabrakło niewiele, aby wedrzeć się do wyścigu barażowego. Nie ustępował żadnemu zawodnikowi na krok, a pokonał między innymi jednego z faworytów – Patryka Dudka. Bliski przejścia do dalszej fazy był również inny reprezentant kadry młodzieżowej – Maksym Drabik. Ostatecznie skończył z tym samym dorobkiem punktowym, co Dominik Kubera – czyli 8 „oczkami”.
Po dwudziestu rozegranych biegach liderował niepokonany Bartosz Zmarzlik. Do finału wszedł bezpośrednio razem z Maciejem Janowskim. Baraż wyznaczył dwóch kolejnych finalistów, którymi okazali się Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki. Z całą pewnością, niejeden ekspert spodziewał się, że lider gorzowskiej Stali może nie przypieczętować końcowego tytułu, biorąc pod uwagę, jak nie służyła do tej pory Zmarzlikowi faza finałowa IMP-u. Jednak tym, kto może go zaskoczyć, upatrywany był Piotr Pawlicki. Okazało się, że z czwartego, teoretycznie najsłabszego pola startowego wyskoczył Janusz Kołodziej i bez większych komplikacji „na trasie” zdobył złoty, już czwarty w dorobku krążek. Najwyższe trofea „Koldi” wywalczył wcześniej w 2005, 2010 i 2013 roku. Dla Bartosza Zmarzlika był to drugi srebrny medal, a Maciej Janowski do kolekcji dołożył trzeci brąz, a łącznie piąty medal.
Wyniki:
1. Janusz Kołodziej (3,3,1,2,3) 12+2. miejsce w biegu ostatniej szansy + 1. miejsce w biegu finałowym
2. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,3,3) 15+2. miejsce w biegu finałowym
3. Maciej Janowski (3,2,3,3,2) 13+3. miejsce w biegu finałowym
4. Piotr Pawlicki (3,W,2,3,3) 11+1. miejsce w biegu ostatniej szansy + 4. miejsce w biegu finałowym
…
5. Przemysław Pawlicki (2,1,3,3,0) 9+3. miejsce w biegu ostatniej szansy
6. Patryk Dudek (2,2,3,1,3) 11+4. miejsce w biegu ostatniej szansy
…
7. Maksym Drabik (1,3,2,0,2) 8
8. Dominik Kubera (1,3,2,1,1) 8
9. Norbert Kościuch (2,0,1,2,2) 7
10. Krystian Pieszczek (T,2,0,2,2) 6
11. Adrian Miedzinski (1,2,2,W,D) 5
12. Oskar Fajfer (2,1,0,1,0) 4
13. Wiktor Lampart (0,1,1,2,0) 4
14. Kacper Gomólski (1,D,1,D,1) 3
15. Piotr Protasiewicz (0,0,0,1,1) 2
16. Adrian Cyfer (0,1,0,0,1) 2
17. Bartosz Smektała (0) 0
18. Adrian Gała – nie startował
Bieg po biegu:
1. (62,03) Janowski, Kościuch, Kubera, Smektała
2. (61,59) Pi. Pawlicki, Fajfer, Gomólski, Lampart
3. (60,93) Zmarzlik, Dudek, Miedzinski, Cyfer
4. (60,78) Kołodziej, Prz. Pawlicki, Drabik, Protasiewicz
5. (60,41) Zmarzlik, Janowski, Prz. Pawlicki, Pi. Pawlicki (W)
6. (60,35) Drabik, Pieszczek, Cyfer, Gomólski (D4)
7. (60,44) Kołodziej, Miedzinski, Lampart, Kościuch
8. (61,03) Kubera, Dudek, Fajfer, Protasiewicz
9. (61,75) Janowski, Miedzinski, Gomólski, Protasiewicz
10. (60,62) Dudek, Pi. Pawlicki, Kołodziej, Pieszczek
11. (60,88) Zmarzlik, Drabik, Kościuch, Fajfer
12. (62,88) Prz. Pawlicki, Kubera, Lampart, Cyfer
13. (61,75) Janowski, Lampart, Dudek, Drabik
14. (62,38) Prz. Pawlicki, Pieszczek, Fajfer, Miedzinski (W/SU)
15. (62,12) Pi. Pawlicki, Kościuch, Protasiewicz, Cyfer
16. (62,04) Zmarzlik, Kołodziej, Kubera, Gomólski (D/St.)
17. (61,91) Kołodziej, Janowski, Cyfer, Fajfer
18. (61,72) Zmarzlik, Pieszczek, Protasiewicz, Lampart
19. (61,70) Dudek, Kościuch, Gomólski, Pawlicki
20. (62,09) Pawlicki, Drabik, Kubera, Miedzinski (D4)
Bieg barażowy:
21. (61,81) Pi. Pawlicki, Kołodziej, Prz. Pawlicki, Dudek
Bieg finałowy:
22. (61,16) Kołodziej, Zmarzlik, Janowski, Pi. Pawlicki
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!