Po sobotnim sparingu, pomiędzy Unią Tarnów, a Wilkami Krosno, na obiekcie „Jaskółek” spotkaliśmy Kacpra Koniecznego. Wszystko wskazuje na to, że jego występy w krakowskiej Arge Speedway Wandzie są bardzo wątpliwe.
Wartym podkreślenia jest fakt, że w Krakowie w sobotnie popołudnie odbył się pierwszy trening przedsezonowy. W tym czasie nasz rozmówca przebywał właśnie w Tarnowie, pomagając w spotkaniu sparingowym swojemu bratu. Przypomnijmy, że zawodnik, który w sezonie 2019 kończy 21 lat, w przerwie między rozgrywkami został wypożyczony do krakowskiej drużyny. Jak się okazuje, najpewniej nie będzie on bronił jej barw. – Raczej nie będę startował w Wandzie. Nie stać mnie po prostu na utrzymanie motocykli i związane z tym sprawy. Na razie będę pomagał bratu i zobaczymy, jak to się dalej potoczy – powiedział, w rozmowie z naszym portalem, Kacper Konieczny.
Wszyscy wiemy, jak drogim sportem w utrzymaniu jest żużel, zwłaszcza dla młodych zawodników. Problemy z dofinansowaniem jego uprawiania to główny powód rozbratu z tą dyscypliną. – Nie dysponowałem środkami na przygotowanie do sezonu. Ja ze swoich pieniędzy nie chcę dokładać, czy też kończyć sezonu z długami, bo już mam tego naprawdę dosyć. Po co się męczyć. Jeśli nie mam za co jeździć, to po prostu nie będę tego robił. To nie ma sensu – podkreślił.
Do pierwszego meczu ligowego w Krakowie zostało 6 dni. Jeśli w tym czasie nic się nie zmieni, włodarze ekipy ze stolicy województwa małopolskiego, będą musieli posiłkować się dodatkowymi juniorami, powołanymi na pojedynek przeciwko ekipie z Piły. Sam Kacper ma w najbliższym czasie zamiar zająć się pomocą swojemu młodszemu bratu, Przemysławowi. – Myślę, że w barwach Wandy nie wystartuję raczej w ogóle. Ja nie mówię „nie”, bo chętnie bym jeszcze pojeździł, ale na razie mnie na to nie stać. Teraz będę cały czas pomagał bratu. Zostanę jego mechanikiem i też będę mu podpowiadał.
Decyzję o zawieszeniu bądź zakończeniu kariery, zawodnicy podejmują nieraz po osiągnięciu wieku seniora (powyżej 21 lat). W tym wypadku istnieje ryzyko, że nastąpi to wcześniej. Tematu pozostania w macierzystym ośrodku na sezon 2019 uprzednio nie było, dlatego pojawiły się plany związania z tym krakowskim. – Do Wandy poszedłem na wypożyczenie. Z Tarnowem nawet nie było tematu, od razu powiedziano mi, żebym spróbował znaleźć sobie miejsce w innym klubie. Ja nie chciałem się kłócić, aby zostać z dobrymi relacjami w tym miejscu. W Tarnowie jednak będę na zawodach towarzysząc Przemkowi. Jak on z kolei nie będzie jeździł, to będę pomagał chłopakom – zakończył rozmowę z portalem speedwaynews.pl, Kacper Konieczny.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!