19 maja żużlowcy Betard Sparty Wrocław odwiedzili małych pacjentów leczonych w Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Reprezentacja klubu przyjechała do „Przylądka Nadziei” w swoim (prawie) najsilniejszym składzie.
Na spotkaniu byli obecni wrocławianie Maciej Janowski i Przemysław Liszka, dwukrotny indywidualny mistrz świata Brytyjczyk Tai Woffinden, mistrz świata juniorów Maksym Drabik, oraz dwa „spartańskie asy”, czyli ci którzy dumnie rozsławiają nasz klub także w lidze angielskiej broniąc barw Belle Vue Aces – Damian Dróżdż i Max Fricke.
Spartanie przygotowali dla dzieci niespodziankę – przywieźli klubowy motocykl. Każdy chętny mógł wczuć się w rolę zawodnika i dosiąść żużlową maszynę. W tym dniu spełniło się marenie 13-letniego Mikołaja, który chciał zobaczyć zawodników na żywo. To jednak z uwagi na stan zdrowia chłopca było niemożliwe. Mikołaj od wielu lat jest fanem żużla. Podczas spotkania miał okazję porozmawiać o swojej pasji z zawodnikami ukochanej drużyny Betard Sparta Wrocław, której od lat kibicuje.
– To był szczególny dzień. Nasi zawodnicy, postrzegani często jako twardziele na torze, to bardzo wrażliwi młodzi ludzie. Takie spotkania, jak to w Przylądku Nadziei, są ważne i potrzebne. I to nie tylko z punkty widzenia naszych małych kibiców – pacjentów, których odwiedziliśmy. Dla zawodników to też było bardzo emocjonalne przeżycie – mówi Krzysztof Gałańdziuk, dyrektor sportowy WTS Sparty Wrocław. – Następnego dnia mieliśmy ligowy mecz z Falubazem Zielona Góra, a atmosfera tego przedpołudnia – taki przyjazny, wręcz rodzinny charakter – spowodowała, że nasze myśli nagle uwolniły się od speedway’a. Byliśmy całkowicie pochłonięci tym spotkaniem. To nie była pierwsza nasza wizyta w Przylądku Nadziei i obiecujemy, że nie ostatnia. Z przyjemnością będziemy odwiedzać to miejsce, by dawać radość innym – podsumował Krzysztof Gałańdziuk.
Źródło: inf. prasowa
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!