Po niedzielnym spotkaniu PGG ROW-u Rybnik z Unią Tarnów wielu obserwatorów i kibiców podkreślało, że powracający do składu Daniel Bewley nie pokazał się z najlepszej strony, zdobywając w całych zawodach jedno „oczko”. Jednym z krytyków był Marek Mróz, kierownik miejscowej drużyny.