Cellfast Wilki Krosno - Betard Sparta Wrocław

Mocne rozpoczęcie gości. Woffinden i Łaguta szybko wysunęli się na podwójne prowadzenie i nie pozostawili złudzeń rywalom.

Bieg przerwany. Niespodziewanie przegrał start i jechał na ostatniej pozycji. Na początku drugiego okrążenia dość ostro zaatakował Denisa Zielińskiego, czym spowodował jego upadek. Kowalski został wykluczony.
Młodzieżowcy Wilków pokonali osamotnionego Panicza i odrobili straty z pierwszego wyścigu.

Jason Doyle założył całą stawkę z czwartego pola i skutecznie obronił się przed atakami Macieja Janowskiego.

Piotr Pawlicki po przegranym starcie skutecznie wjechał pod Sadurskiego na trzecim okrążeniu. Później zawodnik Sparty rzucił się w pogoń za Kasprzakiem i wyprzedził go na wejściu w ostatni łuk, lecz ten przytrzymał krawężnik i zdołał zamknąć Pawlickiemu drogę przy bandzie.

Mateusz Świdnicki zablokował na wyjściu z pierwszego łuku Artioma Łagutę, co wykorzystał Václav Milík. Były indywidualny mistrz świata bardzo szybko uporał się jednak z Czechem, a chwilę później wykorzystał błąd Świdnickiego i dołączył do kolegi z pary.

Daniel Bewley próbował atakować Jasona Doyle'a, ale Australijczyk nie dał się wyprzedzić.

Panicz popełnił podobny błąd jak dwa wyścigi wcześniej Mateusz Świdnicki, przez co stracił trzecią pozycję na rzecz Krzysztofa Kasprzaka.

Bieg przerwany. Na starcie poruszył się Jason Doyle, który miał już na swoim koncie ostrzeżenie, przez co jest wykluczony z powtórki.
Goście załatwili kwestię zwycięstwa już na pierwszym okrążeniu.

Tai Woffinden przegrał start. Przeszkodziła sobie para z Krosna na trzecim okrążeniu, przez co Kasprzak spadł na ostatnią pozycję.

Václav Milík wygrał start, a chwilę później dołączył do niego Jason Doyle, który do końca musiał bronić się przed atakami Kowalskiego. Maciej Janowski zanotował defekt tuż po starcie.

Gospodarze wygrali start, ale Tai Woffinden po świetnej szarży wyprzedził dwóch rywali na przeciwległej prostej. Na dystansie z Lebiediewem uporał się jeszcze Piotr Pawlicki.

Daniel Bewley konsekwentnie atakował Milika po zewnętrznej, lecz Czech zdołał się obronić.

Gospodarze po starcie wysunęli się na podwójne prowadzenie. Krzysztofa Kasprzaka dość szybko wyprzedził jednak Janowski, a na trzecim okrążeniu to samo uczynił Łaguta. Zawodnik Wilków zrezygnował z jazdy na trzecim okrążeniu.

Wydawało się, że wrocławianie po wygranym starcie szybko odjadą rywalom, jednak za plecy Lebiediewa i nawet Sadurskiego spadł Daniel Bewley. Brytyjczyk bardzo szybko uporał się jednak z młodzieżowcem Wilków.

Świetne widowisko zaserwowali nam Woffinden z Doyle'm na pierwszym okrążeniu. Byli mistrzowie świata mijali się kilkukrotnie, a ostatecznie lepszy okazał się Brytyjczyk. Na ostatnim łuku Doyle'a minąć próbował jeszcze Łaguta.