W Australii swój debiut w nowej ekipie zaliczy Lewis Hamilton w Ferrari i pięciu nowych kierowców. Jak wyglądają składy zespołów F1 na 2025?
Składy zespołów na 2025 sezon: Przetasowanie
W zeszłym roku po raz pierwszy w historii Formuły 1 sezon rozpoczęło tych samych dwudziestu kierowców, co w 2023. Wiadomo było, że sytuacja się zmieni, bo już 1 lutego wyciekła informacja o sensacyjnym transferze Lewisa Hamiltona do Ferrari. Otwarło to drzwi na wiele możliwych przenosin, bo ponad połowa kierowców nie miała potwierdzonego kontraktu na 2025.
Fot. X / Scuderia FerrariW ciągu lub pod koniec roku swoje miejsce w zespołach straciło aż sześciu kierowców. Zaczęło się od Logana Sergeanta w Williamsie. Po serii kosztownych wypadków i rozczarowujących rezultatów, w sierpniu James Vowles podjął decyzję o zastąpienia Amerykanina. Jego miejsce zajął Franco Colapinto, junior ekipy z Grove startujący w F2.
Następnie z VCARB (obecnie Visa Cash App Racing Bulls) rozstał się Daniel Ricciardo. Nie udało mu się zaimponować swoimi występami, aby zasłużyć na szansę w głównym zespole Red Bulla. Po Grand Prix Singapuru zastąpił go Liam Lawson, który jeszcze w 2023 roku zastąpił Australijczyka w AlphaTauri, gdy ten złamał nadgarstek podczas treningu Grand Prix Holandii. W zeszłym sezonie Nowozelandczyk najwidoczniej sprawił na tyle dobre wrażenie na Christanu Hornerze i Helmucie Marko, by ostatecznie zostać wypromowanym do roli kolegi zespołowego Maxa Verstappena. Zastąpił Sergio Pereza.
Carlos Sainz łączony był z wieloma zespołami. O jego podpis na kontrakcie starali się Stake/Audi, Williams i przez krótki czas nawet Alpine. Hiszpan starał się również o miejsce w Mercedesie, gdzie mógłby zastąpić Lewisa Hamiltona w ramach swego rodzaju bezpośredniej zamiany, ale Toto Wolff nie chciał zaoferować mu wieloletniego kontraktu. Ostatecznie to James Vowles skłonił Sainza to przejścia do jego ekipy.
Składy zespołów w 2025
Zapowiada się ekscytujący sezon, bo aż 8 z 10 zespołów dokonało zmian w swoim składzie. Tylko Aston Martin i McLaren zachowali dotychczasowych kierowców. W ekipie z Silverstone zobaczymy więc ponownie Fernando Alonso i Lance’a Strolla, a w barwach papai kierowcami zostaną Lando Norris i Oscar Piastri.
Zespół | Kierowcy i ich numery |
Oracle Red Bull Racing | Max Verstappen (1) Liam Lawson (30) |
McLaren Formula 1 Team | Lando Norris (4) Oscar Piastri (81) |
Scuderia Ferrari HP | Charles Leclerc (16) Lewis Hamilton (44) |
Mercedes-AMG PETRONAS Formula One Team | George Russell (63) Andrea Kimi Antonelli (12) |
Aston Martin Aramco Formula One Team | Fernando Alonso (14) Lance Stroll (18) |
BWT Alpine Formula One Team | Pierre Gasly (10) Jack Doohan (7) |
MoneyGram Haas F1 Team | Esteban Ocon (31) Ollie Bearman (87) |
Visa Cash App Racing Bulls Formula One Team | Yuki Tsunoda (22) Isack Hadjar (6) |
Atlassian Williams Racing | Alexander Albon (23) Carlos Sainz (55) |
Stake F1 Team Kick Sauber | Nico Hülkenberg (27) Gabriel Bortoleto (5) |
Aż pięciu debiutantów w nowym sezonie
W Australii sezon 2025 rozpocznie pięciu nowych kierowców. Do debiutantów nie zalicza się Liam Lawson, który pomimo małego doświadczenia, łącznie wziął już udział w jedenastu Grand Prix.
Ollie Bearman będzie kolegą zespołową Estebana Ocona w Haasie, który rozstał się po pięciu latach z Alpine. Brytyjczyk i Francuz zastąpią Kevina Magnussena i Nico Hülkengerga. Duńczyk został kierowcą rezerwowym amerykańskiej stajni, a także wrócił do WEC w barwach BMW. Niemiec z kolei przeszedł do Stake, gdzie razem z debiutującym Gabrielem Bortoleto, mistrzem F3 i F2. Obaj pozostaną co najmniej do 2026 roku, kiedy to Audi oficjalnie przejmie szwajcarską ekipę.
Fot. F1 na platformie X / Kimi Antonelli i Ollie Bearman podczas testów przedsezonowych w BahrajnieNa miejsce Lewisa Hamiltona Toto Wolff zdecydował się zatrudnić obiecującego juniora Mercedesa. Zaledwie 18-letni Kimi Antonelli otrzymał roczny kontrakt i będzie jeździł u boku doświadczonego już George’a Russella.
Kolejny z debiutujących kierowców, który został potwierdzony na sezon 2025 to Isack Hadjar. Francuz dostał szansę sprawdzenia się w królowej motorsportu dzięki promocji Liama Lawsona do Red Bulla. Ubiegłoroczny wicemistrz F2 będzie kolegą zespołowym Yuki Tsunody w Visa Cash App Racing Bulls.
Swoją szansę otrzymał również Jack Doohan. Niewątpliwie jego miejsce w F1 jest najbardziej zagrożone. Zgodnie z doniesieniami, Flavio Briatore, który rzecz biorąc podejmuje najważniejsze decyzje w Alpine, już chce zastąpić Australijczyka Frankiem Colapinto. Argentyńczyk bowiem został kierowcą rezerwowym zespołu z Enstone.
Brak kilku znajomych twarzy
Swoje miejsce w zespołach stracili nie tylko Logan Sargeant, Daniel Ricciardo, Sergio Perez i Kevin Magnussen. Bez kontraktu na pełen etat zostali też Valtterri Bottas i Zhou Guanyu, po tym jak nowe władze Stake/Audi zdecydowały się nie przedłużać z nimi współpracy. Jednak oboje zostali kierowcami testowymi – Fin wrócił do Mercedesa, a Chińczyk do Ferrari.
Będziemy mogli zobaczyć zmagania kierowców już niedługo. Nowy sezon rozpoczyna się w ten weekend. Pierwsza runda to Grand Prix Australii na torze Albert Park.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!